Fundusz gwarancyjny jest najważniejszym elementem założeń systemu zabezpieczeń turystycznych przygotowanych przez PIT. Każdy turysta musiałby wnieść niewielką opłatę na fundusz. Ten uruchamiałby swoje środki w razie bankructwa jakiegoś biura podróży. Podobnie jest w innych krajach Unii Europejskiej, m.in. w Niemczech, Danii i Holandii.
[b]Opłata od wycieczek krajowych mogłaby wynosić 2 zł, turyści wyjeżdżający za granicę płaciliby ok. 5 zł.[/b]
Rocznie w Polsce podróżuje ok. 2,5 mln turystów, pobranie od nich nawet tak niewielkiej opłaty pozwoliłoby po roku działalności funduszu zabezpieczyć kilka tysięcy turystów na wypadek upadłości jakiegoś biura podróży.