Jak czytamy w komunikacie UOKiK, Vectra w latach 2019 - 2020 jednostronnie, bez wymaganej podstawy prawnej, informowała konsumentów o dodaniu klauzuli modyfikacyjnej do nieposiadających jej i trwających już kontraktów, zmieniając zapisy ogólnych warunków umowy. Następnie, przez kolejne lata, w oparciu o tę bezprawnie wprowadzoną klauzulę modyfikacyjną, sugerowała klientom jednostronne podwyższenie o 5 złotych miesięcznie opłaty abonamentowe za każdą z usług telekomunikacyjnych - telewizji lub dostępu do internetu (60 zł lub 120 zł w skali roku). Przedsiębiorca wyznaczył im przy tym termin, w ramach którego mogą nie zgodzić się na zmiany i wypowiedzieć świadczone usługi. Jeśli tego nie zrobili, Vectra pobierała ustalone jednostronnie podwyższone opłaty.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny w wydanej decyzji uznał, że zarówno klauzula modyfikacyjna, a także późniejsze podwyżki opłat abonamentowych, nie zostały skutecznie wprowadzone do obowiązujących umów, gdyż odbyło się to bez podstawy prawnej, co wprowadzało konsumentów w błąd. Zarówno te działania, jak i następnie pobieranie opłat abonamentowych w zwiększonej wysokości stanowią praktykę, która narusza zbiorowe interesy konsumentów.

- Przedsiębiorca powinien dotrzymywać umowy zawartej z konsumentem zarówno w zakresie treści, jak i warunków świadczenia usług. Umowy z Vectrą zawarte na czas nieoznaczony nie posiadały klauzuli, która określałaby kryteria i zakres ewentualnych zmian. Jest to niezbędne aby konsumenci mogli przewidzieć w jakich sytuacjach jednostronne zmiany mogą być wprowadzone, np. kiedy może wzrosnąć cena usługi - mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Na Vectrę została nałożona kara ponad 22 mln zł (22 231 676 zł), nakaz zaniechania praktyki i usunięcia jej skutków. Po uprawomocnieniu decyzji, spółka będzie miała obowiązek zwrotu na rzecz konsumentów pobranych w sposób nieuprawniony części opłat abonamentowych przez okres, w którym je naliczała.

Czytaj więcej

Prezes UOKiK stawia zarzuty sieci kablowej Vectra