Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina, iż zgodnie z polskimi i unijnymi przepisami sprzedawcy nowych samochodów nie powinni wymagać od nabywców dokonywania przeglądów technicznych wyłącznie w autoryzowanych stacjach obsługi pod groźbą utraty gwarancji. Takie działanie może być uznane za porozumienie ograniczające konkurencję pomiędzy importerami i autoryzowanymi stacjami obsługi (ASO), którego skutki są niekorzystne zarówno dla kupujących samochody, jak i dla niezależnych warsztatów.

Prezes UOKiK sprawdził w ramach badania rynku, czy tego typu praktyki stosują polscy importerzy samochodów. Przeanalizowano działania 14 importerów (Ford Polska, Stellantis Polska, Nissan Sales Central&Eastern Europe, Mazda Motor Logistics Europe, Opel Poland, Toyota Motor Poland Company Limited, FCA Poland, BMW Vertriebs, MMC Car Poland, Mercedes-Benz Polska, Kia Motors Polska, Renault Polska, Hyundai Motor Poland, Volkswagen Group Polska), którzy były odpowiedzialni za sprzedaż następujących marek samochodów osobowych – Ford, Nissan, Citroen, DS i Peugeot, Mazda, Opel, Toyota, Lexus, Fiat, Abarth, Alfa Romeo, Jeep, BMW, Mini, Mercedes, Smart, Kia, Renault, Dacia, Alpine, Hyundai, Volkswagen, Skoda, Audi, Seat, Porsche. Prezes Urzędu objął również badaniem ponad 70 przedsiębiorców - dealerów lub ASO, należących do sieci badanych importerów.

- Wątpliwości wzbudziły działania importerów pięciu marek: Ford, Nissan, Citroen, DS i Peugeot. Po przeprowadzonej interwencji przedsiębiorcy zmienili swoje praktyki i nie będą ograniczać uprawnień z tytułu gwarancji tylko ze względu na serwisowanie samochodów poza autoryzowanymi stacjami obsługi. To dobra wiadomość tak dla kierowców, którzy kupili lub planują kupić nowe samochody z salonów, jak i dla niezależnych warsztatów naprawczych – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Czytaj więcej

Na parkingach przy marketach łamano prawa konsumentów. Jest decyzja Prezesa UOKiK