Zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydaje decyzję o uznaniu postanowienia wzorca umowy za niedozwolone i zakazującą jego wykorzystywania. W treści decyzji przytacza się treść postanowienia wzorca umowy uznanego za niedozwolone. Jeżeli taka decyzja się uprawomocni, będzie ona miała skutek wobec przedsiębiorcy, co do którego stwierdzono stosowanie niedozwolonego postanowienia umownego, jak również wobec wszystkich konsumentów, którzy zawarli z tym przedsiębiorcą umowę na podstawie wzorca wskazanego w decyzji.
Tak stanowi art. 23d, który został dodany do ustawy na mocy ostatniej nowelizacji jej przepisów. Jego brzmienie jest następujące: prawomocna decyzja o uznaniu postanowienia wzorca umowy za niedozwolone ma skutek wobec przedsiębiorcy, co do którego stwierdzono stosowanie niedozwolonego postanowienia umownego oraz wobec wszystkich konsumentów, którzy zawarli z nim umowę na podstawie wzorca wskazanego w decyzji.
Wobec tego zakaz wykorzystywania takiej klauzuli będzie skuteczny wobec wszystkich osób, które zawarły z danym przedsiębiorcą umowę w oparciu o zakwestionowany wzorzec umowy. Należy oczywiście pamiętać, że taka kontrola wzorców umów, której dokonuje UOKiK, dotyczy postanowień, które rzeczywiście zostały narzucone przez przedsiębiorcę. Chodzi więc o zakaz stosowania klauzul, na których treść klient nie miał żadnego wpływu i jednocześnie kształtują one jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Warto jednak pamiętać, że zgodnie z art. 3851 §4 Kodeksu cywilnego, ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Jeżeli umowę da się stosować z pominięciem zakwestionowanego zapisu, to strony w dalszym ciągu są nią związane (umowa obowiązuje w pozostałym zakresie).