Południowokoreańska agencja wywiadowcza NIS poinformowała w piątek o „początku bezpośredniego zaangażowania” Korei Północnej w wojnę Rosji przeciwko Ukrainie. W dniach 8-13 października Pjongjang miał rozpocząć transport swoich sił specjalnych do Rosji. Wykorzystano do tego cztery rosyjskie okręty desantowe i trzy okręty eskortujące.
„Washington Post” już wcześniej pisał, że „tysiące żołnierzy piechoty z Korei Północnej” przechodzi szkolenie na terenie Rosji i możliwe jest wysłanie ich na front do końca obecnego roku. Jednak do tej pory nie ma żadnego potwierdzenia pobytu żołnierzy z Korei Północnej w Rosji. Jeśli informacja jest prawdziwa, to prawdopodobnie pochodzi z nasłuchu rozmów radiowych rosyjskich wojskowych. Eksperci od razu zwrócili uwagę na tę wstrzemięźliwą reakcję władz USA, która może świadczyć o tym, że Waszyngton nie potwierdza informacji o zaangażowaniu północnokoreańskich wojsk na froncie.