Ukraińcy zaatakowali rosyjski skład amunicji w okolicy Tichoriecka. Potężny pożar

W rejonie tichorieckim na terytorium Kraju Krasnodarskiego wybuchł pożar w wyniku spadających szczątków ukraińskich dronów – poinformował gubernator regionu. Z dostępnych w mediach społecznościowych nagrań wynika, że trafiony został skład amunicji.

Aktualizacja: 21.09.2024 09:13 Publikacja: 21.09.2024 07:51

Ukraińcy zaatakowali rosyjski skład amunicji w okolicy Tichoriecka. Potężny pożar

Foto: telegram

qm

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 941

Atak drona w rejonie Tichoriecka w Kraju Krasnodarskim w Rosji spowodował detonacje „urządzeń wybuchowych” w nieokreślonym obiekcie – poinformował gubernator regionu Wieniamin Kondratjew. W okolicy Tichoriecka znajduje się duży skład amunicji, który według „Washington Post” został rozbudowany w ciągu ostatniego roku, aby pomieścić dostawy amunicji z Korei Północnej. Z dostępnych nagrań wynika, że to właśnie ten skład został trafiony.

„Ze względów bezpieczeństwa” mieszkańcy sąsiedniej wsi są ewakuowani – dodał gubernator, wskazując, że w Tichoriecku utworzono tymczasowy ośrodek zakwaterowania. Na miejscu eksplozji pracują zastępy straży pożarnej i służby specjalne. Według Kondratjewa nie było ofiar wśród okolicznych mieszkańców.

Według Moskwy ostatniej nocy systemy obrony powietrznej nad terytorium Rosji zniszczyły 101 ukraińskich dronów. Ministerstwo Obrony Rosji przekazało, że unieszkodliwiono 53 drony nad terytorium obwodu briańskiego, 18 nad terytorium Kraju Krasnodarskiego, 5 nad terytorium obwodu kałuskiego, po 3 drony nad obwodem twerskim i obwodem biełgorodzkim. Zniszczono także jeden dron nad terytoriami obwodu smoleńskiego, kurskiego i nad Krymem oraz kolejnych 16 bezzałogowców nad Morzem Azowskim.

Doniesienia o wybuchach w składzie amunicji pod Tichorieckiem pojawiły się zaledwie kilka dni po tym, jak Ukraina przeprowadziła udany nocny atak na jeden z największych arsenałów Rosji 18 września. Ukraińskie drony zaatakowały skład broni w Toropiecu w obwodzie twerskim, który w teorii miał wytrzymać eksplozję nuklearną.

Atak drona w rejonie Tichoriecka w Kraju Krasnodarskim w Rosji spowodował detonacje „urządzeń wybuchowych” w nieokreślonym obiekcie – poinformował gubernator regionu Wieniamin Kondratjew. W okolicy Tichoriecka znajduje się duży skład amunicji, który według „Washington Post” został rozbudowany w ciągu ostatniego roku, aby pomieścić dostawy amunicji z Korei Północnej. Z dostępnych nagrań wynika, że to właśnie ten skład został trafiony.

„Ze względów bezpieczeństwa” mieszkańcy sąsiedniej wsi są ewakuowani – dodał gubernator, wskazując, że w Tichoriecku utworzono tymczasowy ośrodek zakwaterowania. Na miejscu eksplozji pracują zastępy straży pożarnej i służby specjalne. Według Kondratjewa nie było ofiar wśród okolicznych mieszkańców.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Konflikty zbrojne
Rosjanie stracili na Ukrainie swój najnowszy bezzałogowiec. Mieli tylko dwa egzemplarze
Konflikty zbrojne
Michaił Chodorkowski: Być może Zachód będzie musiał zmierzyć się z konfrontacją Rosji z Polską
Konflikty zbrojne
Nowa sztuczka Rosjan. Te drony spadają same i nie powodują szkód, ale są groźne
Konflikty zbrojne
Izrael "nie dał gwarancji", że nie zaatakuje obiektów nuklearnych w Iranie