Izrael musi rozpocząć zdecydowany atak naziemny w Strefie Gazy z użyciem broni pancernej i piechoty, jeśli ma nadzieję na odzyskanie dziesiątek zakładników przetrzymywanych przez Hamas - powiedział emerytowany generał armii USA Barry McCaffrey.
- To prawie niemożliwe do wykonania zadanie - mówił gen. McCaffrey na antenie MSNBC.
W jego ocenie siły izraelskie musiałyby przejąć kontrolę na ziemi w Strefie Gazy i przeprowadzić kontrole dom po domu.
Czytaj więcej
Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało schwytanych w Izraelu przez bojowników Hamasu. Są oni obecnie przetrzymywani w różnych miejscach w Strefie Gazy, co utrudnia reakcję Izraela na sobotni atak.
- Siły pancerne, piechota, wspierane przez myśliwce, zdominują teren, a następnie spróbują znaleźć ich w piwnicach i tunelach - mówi generał, który służył w wojnie w Zatoce Perskiej i dowodził Dowództwem Południowym USA w latach 1994-1996.