Tajemnicza dymisja ukraińskiego dowódcy w Donbasie

Ukraiński prezydent usunął ze stanowiska dowódcę Połączonych Sił Zbrojnych, gen. Eduarda Moskalowa. Nie wiadomo za co oraz kto go zastąpi.

Publikacja: 27.02.2023 14:18

Ukraińscy żołnierze w rejonie Bachmutu

Ukraińscy żołnierze w rejonie Bachmutu

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 369

Połączone Siły to, jeszcze przedwojenna, nazwa ukraińskiego zgrupowania utworzonego na wschodzie i odpowiedzialnego za obronę obwodów ługańskiego i donieckiego. Obecnie zgrupowanie to odpowiada za front biegnący od rosyjskiej granicy do obwodu donieckiego, gdzie obecnie toczą się najcięższe walki - w okolicach Kreminnej oraz Bachmutu.

Generał Moskalow został mianowany na stanowisko dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych prawie rok temu, w połowie marca 2022 roku. Wtedy od razu administracja prezydenta Ukrainy informowała, że poprzedni dowódca, Ołeksandr Pawluk został szefem wojskowej administracji obwodu kijowskiego i będzie odpowiedzialny za obronę stolicy. Obecnie nie podano, ani kto zastąpi Moskalowa, ani też co się stanie z nim samym.

Na razie wiadomo jedynie, że dzień przed ogłoszeniem dymisji do Bachmutu przyjechał na inspekcję dowódca ukraińskich sił lądowych, gen. Ołeksandr Syrskyj. Ale znów – nie podano jakie były rezultaty kontroli.

Czytaj więcej

Putin wymienił dowódcę obrony powietrznej na Ukrainie po uderzeniach na Mariupol

Jednak dokładnie w tym samym czasie Rosjanie zaczęli poważnie zagrażać bronionemu od sierpnia Bachmutowi. Poza osaczeniem go od południowego zachodu, południa, wschodu i północnego wschodu, przebili się też przez ukraińską obronę na północy. W rezultacie obrońcom pozostała tylko jedna droga zaopatrzenia nie zablokowana przez Rosjan.

W sobotę właściciel firmy najemników Wagner (stanowią oni główną rosyjską siłę uderzeniową na tym odcinku), Jegwienij Prigożyn, triumfalnie ogłosił zdobycie niewielkiej wioski Jahidne, znajdującej się wprost na północ od Bachmutu. Według Rosjan Ukraińcy wysadzili pobliską tamę na jednym z dopływów rzeczki Bachmutki, by zahamować dalsze posuwanie się atakujących.

"Walka trwa od prawie 20 godzin. Orki (pogardliwe określenie rosyjskich żołnierzy używane przez Ukraińców - red.) idą fala za falą. Wytrzymamy" – informował jeden z obrońców Bachmutu.

Sytuacja na froncie na północ od Bachmutu powinna się choć trochę wyjaśnić do końca dnia

"W niektórych rejonach nie wiadomo, gdzie jest linia frontu. Trwają silne ataki, trwają ciężkie walki" – pisał inny w jednej z sieci społecznościowych.

"Na północy Bachmutu sytuacja jest krytyczna. Rosjanie ciągle atakują, próbując całkowicie otoczyć miasto. Ale podejmowane są właściwe kontrakcje” – dodał enigmatycznie.

Dymisję Moskalowa ogłoszono przed północą. Po świcie zaś okazało się, że to nie Bachmutowi grozi otoczenie, lecz Rosjanie próbujący go osaczyć za chwilę mogą znaleźć się w „kotle”. Ich oddziały, znajdujące się na północ od miasta, zostały (prawdopodobnie w nocy) zaatakowane z dwóch stron: z południa od Bachmutu (wzdłuż linii kolejowej) oraz z północnego wschodu (wzdłuż drogi Bachmut-Słowiańsk).

Rzeczywiście, trudno określić gdzie obecnie przebiega front, ale wydaje się, że najemnikom Wagnera naprawdę grozi osaczenie na polach w okolicy wiosek Berchiwka i Jahidne. Przy czym zupełnie nie jest jasne czy dymisja generała Moskalowa ma z tym cokolwiek wspólnego. Takiego kontrataku nie można przygotować w ciągu godziny, musiał być szykowany jeszcze za jego dowództwa. W dodatku jeden z ukraińskich analityków napisał o „narastających (ukraińskich) kontratakach w ciągu ostatnich 24 godzin”. To sugerowałoby rozpoczęcie ich jeszcze w niedzielę (o czym nikt nie wiedział), zaraz po wizycie dowódcy wojsk lądowych.

Sytuacja na froncie na północ od Bachmutu powinna się choć trochę wyjaśnić do końca dnia. Nie wiadomo, kiedy wyjaśnione zostaną motywy zdymisjonowania gen. Moskalowa.

Połączone Siły to, jeszcze przedwojenna, nazwa ukraińskiego zgrupowania utworzonego na wschodzie i odpowiedzialnego za obronę obwodów ługańskiego i donieckiego. Obecnie zgrupowanie to odpowiada za front biegnący od rosyjskiej granicy do obwodu donieckiego, gdzie obecnie toczą się najcięższe walki - w okolicach Kreminnej oraz Bachmutu.

Generał Moskalow został mianowany na stanowisko dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych prawie rok temu, w połowie marca 2022 roku. Wtedy od razu administracja prezydenta Ukrainy informowała, że poprzedni dowódca, Ołeksandr Pawluk został szefem wojskowej administracji obwodu kijowskiego i będzie odpowiedzialny za obronę stolicy. Obecnie nie podano, ani kto zastąpi Moskalowa, ani też co się stanie z nim samym.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ukraińska poczta uczciła topienie rosyjskich okrętów znaczkiem
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 798
Konflikty zbrojne
Krwawy ślad wracających z wojny. Byli żołnierze zabijają w Rosji
Konflikty zbrojne
Marder i Leopard na „wystawie” w Moskwie. Kreml chwali się zdobyczami
Konflikty zbrojne
Podpalono letni dom szefa Rheinmetallu. Zemsta za broń dla Ukrainy?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił