Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski był pierwszym zagranicznym przywódcą, który odbył rozmowę telefoniczną z nowo wybraną brytyjską premier, Liz Truss.
Zełenski odniósł się do rakiet wystrzelonych przez rosyjskie lotnictwo strategiczne znad Morza Kaspijskiego. Z sześciu rakiet do celu doleciała tylko jedna - która wywołała pożar w składzie paliw w Krzywym Rogu.
- Cztery z tych rakiet zostały zestrzelone przez żołnierzy z Dowództwa Sił Powietrznych "Południe". Dobra robota chłopcy! - powiedział prezydent Ukrainy.
Zełenski wyraził też wdzięczność żołnierzom 79. Brygady Powietrzno-Desantowej, którzy "heroicznie odpierają wroga w obwodzie donieckim".
Czytaj więcej
Wywołany przez Rosję kryzys energetyczny i żywnościowy spycha zainteresowanie Ukrainą na dalszy plan.
- Przy okazji chciałem zwrócić się do ludzi, którzy tworzą obraz informacyjny (walk na Ukrainie) - w ten czy inny sposób. Proszę, zwracajcie uwagę społeczeństwa, że zacięte walki trwają wzdłuż całej linii frontu. To 1 300 km na których toczą się walki. Jest niesprawiedliwe, że mnóstwo mówi się o konkretnych odcinkach frontu, gdy inne zdają się zapomniane. Chociaż nasi wojownicy na wielu odcinkach wykonują świetną robotę, są bohaterami - powiedział ukraiński prezydent.
- W Donbasie, w obwodzie charkowskim, w obwodzie zaporoskim, na południu, na granicach północnych i wschodnich kraju. Obrona całego państwa wymaga równie szczerej i poważnej uwagi - dodał.
- Odbyłem spotkanie ze sztabem Naczelnego Wodza - zajmuje się on wszystkimi kwestiami związanymi z natarciem naszych Sił Zbrojnych i niszczeniem okupantów tak szybko i precyzyjnie, jak to możliwe. 50 tysięcy rosyjskich żołnierzy zostało już straconych w tej kompletnie bezsensownej wojnie Rosji. A okupanci nie dbają o tak wysoki poziom strat - podkreślił Zełenski.
- A my dbamy o każde życie naszych bohaterów, naszych obrońców. Zrobimy wszystko, by chronić życie Ukraińców. I jestem wdzięczny naszym partnerom, że nam pomagają - podsumował.