Rosja: Nie mieliśmy z ostrzałem Odessy nic wspólnego

Wysocy rosyjscy urzędnicy przekazali swoim tureckim odpowiednikom, że to nie rosyjskie siły zbrojne dokonały ataku rakietowego na Odessę.

Publikacja: 23.07.2022 17:03

Odessa po ataku z 19 lipca

Odessa po ataku z 19 lipca

Foto: PAP, Alena Solomonova

W sobotę, zaledwie dzień po podpisaniu umowy między Ukrainą, Rosja, Turcją i ONZ, w wyniku której ma być uwolniony eksport zboża, na ukraiński port nad Morzem Czarnym spadły rakiety.

Dowództwo Operacyjne Południe poinformowało, że Odessa została zaatakowana pociskami manewrującymi typu Kalibr.

Wystrzelone zostały 4 pociski, dwa z nich zostały przechwycone.

Czytaj więcej

Rosyjskie rakiety spadły na port w Odessie, dzień po podpisaniu umowy ws. eksportu zboża

Agencja CNN poinformowała, że Rosja nie przyznała się do ataku na Odessę.

"Rosjanie przekazali nam, że nie mają absolutnie nic wspólnego z tym atakiem i że bardzo dokładnie i szczegółowo badają tę kwestię" - powiedział minister obrony Turcji Hulusai Akar

Akar dodał, że Turcja jest bardzo zmartwiona atakiem, do którego doszło zaledwie dzień po podpisaniu umowy zbożowej.

Szef dyplomacji UE Josep Borrell potępił atak na portowe miasto jako "szczególnie naganny", pokazujący "całkowite lekceważenie przez Rosję prawa i zobowiązań międzynarodowych".

Strona ukraińska poinformowała, że podczas ostrzału nie ucierpiała infrastruktura portowa.

Konflikty zbrojne
Ukraina czeka na broń z USA. Rosjanie zaczęli stosować nową taktykę ataków
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Konflikty zbrojne
Gen. Bogusław Pacek: Ukraina jedzie na oparach. Brakuje wszystkiego
Konflikty zbrojne
Wielka Brytania przekaże Ukrainie największy pakiet pomocy wojskowej od początku wojny
Konflikty zbrojne
Media: Grecja dostarczy Ukrainie system Patriot. Ale stawia warunki
Konflikty zbrojne
Korea Północna po raz pierwszy ćwiczyła "nuklearny kontratak". Kim Dzong Un kierował