Kysylyca przekonywał, że kiedy "Ukraina krwawi walcząc o prawo do istnienia, nie ma miejsca na dylematy" dotyczące tego czy iść na ustępstwa wobec Rosji, czy też pociągać ją do odpowiedzialności za jej działania.
- Wybór ustępstw sprawi, że czekają nas mroczne czasy - ostrzegł.
- Nic nie zatrzyma Rosji w jej inwazji na Ukrainę, wykorzysta ona każdą przerwę (w walkach - red.), by uczynić z nowo okupowanych terytoriów swoje twierdze i zebrać więcej mięsa armatniego, by wznowić swój atak na Ukrainę - stwierdził ukraiński ambasador przy ONZ.
Wybór ustępstw sprawi, że czekają nas mroczne czasy
- Wszyscy musimy ją zatrzymać, im szybciej to się stanie, tym lepiej - dodał.