Armia Ukrainy: Rosjanie, z powodu strat, oferują kontrakty oficerom rezerwy

Sztab Generalny armii Ukrainy zamieścił nowy raport na temat sytuacji na frontach.

Publikacja: 21.06.2022 07:07

Rosyjscy żołnierze w Mariupolu

Rosyjscy żołnierze w Mariupolu

Foto: AFP

W raporcie czytamy, że "sytuacja w rejonie Wołynia i Polesia nie zmienia się znacząco".

"Na Siewierszczyźnie wróg nadal zapewnia wzmocnioną ochronę ukraińsko-rosyjskiej granicy. Ostrzeliwuje cywilną infrastrukturę w rejonie miejscowości Seredyna-Buda, w obwodzie sumskim" - informuje Sztab Generalny armii Ukrainy.

W rejonie Charkowa główne działania Rosjan - jak czytamy w raporcie - skupiają się na utrzymaniu kontrolowanego terytorium i uniemożliwieniu ukraińskim jednostkom wyjście na tyły zgrupowania rosyjskich wojsk działającego na kierunku słowiańskim".

Na tym ostatnim kierunku ukraińskie jednostki powstrzymały rosyjskie natarcie w rejonie miejscowości Bohorodyczne i Dolina.

W wyniku uderzeń z powietrza w pobliżu miejscowości Bohorodyczne doszło do zniszczeń infrastruktury cywilnej - podaje ukraiński Sztab Generalny.

W rejonie Kramatorska Rosjanie nie podejmowali działań ofensywnych, ostrzeliwali jedynie pozycje ukraińskiej armii.

W rejonie Siewierodoniecka trwa ostrzał ukraińskich jednostek z artylerii. Rosjanie przeprowadzili ataki z powietrza w rejonie miejscowości Ustyniwka, Hirśke i Lisiczańsk. Rosjanie kontynuują natarcie na ukraińskich żołnierzy broniących Siewierodoniecka.

W rejonie Bachmutu Rosjanie przeprowadzają działania ofensywne i ostrzeliwują infrastrukturę cywilną - czytamy w raporcie.

W rejonie południowego Buhu Rosjanie ponoszą straty. Próbując powstrzymać ukraińskie jednostki prowadzą ostrzał z użyciem artylerii, moździerzy i wyrzutni rakiet.

Czytaj więcej

Pieskow: Zachód nigdy nie odzyska zaufania Rosji

Na wodach Morza Czarnego i Azowskiego - jak podaje ukraiński Sztab Generalny - znajduje się pięć okrętów gotowych do ostrzału terytorium Ukrainy pociskami manewrującymi.

Ukraiński Sztab Generalny podaje, że w związku z poniesionymi stratami kadry dowódczej jednostek powietrzno-desantowych, Rosjanie są zmuszeni oferować trzymiesięczne kontrakty oficerom rezerwy.

W raporcie czytamy, że "sytuacja w rejonie Wołynia i Polesia nie zmienia się znacząco".

"Na Siewierszczyźnie wróg nadal zapewnia wzmocnioną ochronę ukraińsko-rosyjskiej granicy. Ostrzeliwuje cywilną infrastrukturę w rejonie miejscowości Seredyna-Buda, w obwodzie sumskim" - informuje Sztab Generalny armii Ukrainy.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak powietrzny Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Konflikty zbrojne
Ukraińscy pułkownicy planowali zamach na Zełenskiego? Kreml lekceważy doniesienia SBU
Konflikty zbrojne
Rosja grozi, że będzie strzelać do francuskich żołnierzy na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Granica polsko-białoruska. Rosyjski dezerter zatrzymany po ucieczce z frontu
Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: Wiadomo dlaczego USA wstrzymały dostawy broni dla Izraela