"Najwyższe dowództwo nakazała dowódcom jednostek stacjonujących w zakładach Azowstal ratowanie życia żołnierzy... Obrońcy Mariupola to bohaterowie naszych czasów" - głosi komunikat ukraińskiego Sztabu Generalnego.
Mariupol był oblężony przez Rosjan od 2 marca. W ostatnich tygodniach żołnierze Pułku Azow oraz 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej bronili się już wyłącznie na terenie zakładów Azowstal, korzystając z systemu bunkrów i podziemnych korytarzy, istniejących pod kombinatem.
Czytaj więcej
Z okazji obchodzonego 15 maja Międzynarodowego Dnia Rodzin, zastępca dowódcy Pułku Azow, Swiatosław Palamar, opowiedział historię małżonków - Witalija i Ałły Tarans - którzy zginęli broniąc Mariupola w szeregach Pułku.
Władze Ukrainy wielokrotnie podkreślały, że brakuje im ciężkiego sprzętu, by uratować żołnierzy z Mariupola środkami militarnymi. Kijów prowadził natomiast intensywne działania dyplomatyczne mające na celu najpierw ewakuację znajdujących się w zakładach Azowstal cywilów, a obecnie skoncentrowane na ewakuacji żołnierzy broniących kombinatu.
16 maja doszło do ewakuacji z Mariupola, do szpitali na terenach okupowanych przez Rosjan i prorosyjskich separatystów, ciężko rannych obrońców Mariupola.