- W tym tygodniu, jak zawsze, będzie dużo działań na arenie międzynarodowej, w których wezmę udział. Kluczowa jest broń i wsparcie finansowe dla Ukrainy. Pieniądze są potrzebne nie tylko na utrzymanie stabilności obecnie, ale również na odbudowanie tego, co zniszczyła Rosja - mówił ukraiński prezydent.
- Pracujemy na rzecz wzmocnienia sankcji wobec Rosji. Nasi partnerzy muszą podejmować decyzje, które ograniczają więzi Rosji ze światem co tydzień. Okupanci muszą czuć rosnące koszty wojny, czuć je stale - dodał.
- Teraz priorytetem jest embargo na ropę. Niezależnie od tego jak mocno Moskwa próbuje przeszkodzić tej decyzji, czas zależności Europy od surowców energetycznych z Rosji dobiega końca. I to nie może się zmienić - stwierdził Zełenski.
- Inne zadanie, które staje się tym ważniejsze, im dłużej trwa wojna, to zrobienie wszystkiego, by zatrzymać maksymalną uwagę świata na Ukrainie. Informacje o naszych potrzebach powinny być w serwisach informacyjnych wszystkich krajów, które są dla nas ważne - stale i każdego dnia - podkreślił ukraiński prezydent.