Ambasador Rosji przy UE: Celem Rosji nie jest zajęcie Ukrainy

Władimir Cziżow, rosyjski ambasador przy UE, w rozmowie ze Sky News przekonywał, że Rosja mogłaby już "przetoczyć się jak walec" po Ukrainie, gdyby chciała.

Publikacja: 13.05.2022 05:27

Zniszczony przez Rosjan budynek mieszkalny w Kramatorsku

Zniszczony przez Rosjan budynek mieszkalny w Kramatorsku

Foto: AFP

Mówiąc o wojnie, jaką Rosja prowadzi na Ukrainie (Cziżow określał ją - podobnie jak rosyjskie władze - mianem "specjalnej operacji wojskowej"), Cziżow mówił, że "rozwija się ona w określonym tempie, biorąc pod uwagę różne aspekty sytuacji na Ukrainie, w tym "konieczność ochrony żołnierzy - rosyjskich i sojuszniczych żołnierzy Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, a także ludności cywilnej". 

- Gdyby rosyjska armia realizowała wzory USA i innych państw Zachodu, mogłaby już przetoczyć się jak walec po Ukrainie kilka razy. Ale nie to było naszą intencją. W rzeczywistości chciałbym powtórzyć, że celem Rosji nie jest zajęcie terytorium Ukrainy - przekonywał Cziżow.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 815
Konflikty zbrojne
Jak duże jest rosyjskie zagrożenie? Niemieccy politycy przestrzegają, obywatele się nie boją
Konflikty zbrojne
Ukraina upamiętnia ofiary ludobójstwa na Tatarach krymskich
Konflikty zbrojne
Rosjanie po raz pierwszy skutecznie uderzyli w Starlinki. Ukraińska brygada "oślepiona"
Konflikty zbrojne
Ukraina prosi USA o pomoc w namierzaniu celów w Rosji. Chce uderzyć własną bronią