Sztab Generalny armii Ukrainy podaje, że jednostki wycofane z Polesia i Siewierszczyzny zostały przeniesione na nowe obszary operacyjne. Rosjanie mieli zakończyć wycofywanie jednostek podległych Centralnemu Okręgowi Wojskowemu Federacji Rosyjskiej z terytorium Ukrainy.
Czytaj więcej
W rozmowie z CNN wicepremier Ukrainy, Iryna Wereszczuk mówiła, że 11 merów ukraińskich miast jest przetrzymywanych przez Rosjan. - Są zakładnikami i, niestety, nie chcą nam ich oddać - powiedziała Wereszczuk.
"Po odtworzeniu zdolności bojowych jednostki te zostaną przeniesione w rejon miasta Wałujki (obwód biełgorodzki w Rosji, w pobliżu wschodniej granicy Ukrainy - red.) i włączone do uderzeniowych grup wojsk" - czytamy w raporcie.
Sztab Generalny armii Ukrainy informuje też o ruchach kolumn ze sprzętem i wyposażeniem wojskowym z terytorium Białorusi w stronę stacji kolejowych w Homlu, Jelsku i Mozyrze. "Znacząca liczba samolotów i śmigłowców Sił Powietrznych i Kosmicznych Federacji Rosyjskiej zostało przeniesionych z lotnisk na Białorusi na terytorium Rosji" - czytamy w raporcie.
Rosjanie prowadzą nadal ostrzał Mikołajowa z użyciem pocisków kasetowych, zakazanych przez Konwencję Genewską
W ofensywie na wschodzie Ukrainy - według danych ukraińskiej armii - mają wziąć udział wydzielone jednostki 6. i 20. Armii, 1. Armii Pancernej i Floty Północnej. Rosjanie mają podjąć próbę otoczenia ukraińskich wojsk walczących w Donbasie
Ponadto Rosjanie kontynuują blokadę Charkowa i prowadzą ostrzał dzielnic mieszkalnych oraz infrastruktury w tym mieście.
W Donbasie Rosjanie skupiają się na zajęciu miejscowości Popasna i Rubiżne i zdobyciu pełnej kontroli nad Mariupolem.
Sztab Generalny armii Ukrainy podaje też, że Rosjanie prowadzą nadal ostrzał Mikołajowa z użyciem pocisków kasetowych, zakazanych przez Konwencję Genewską. Ostrzeliwane mają być obiekty cywilne oraz placówki medyczne, w tym m.in. szpital dziecięcy.