W programie „Tak i Nie" w Polsat News poseł Żalek nazwał „parszywym kłamstwem obarczanie Polaków za zbrodnie w Jedwabnem". Dalej zaś stwierdził: - Polacy byli spędzeni przez uzbrojonych Niemców, byli tam Niemcy i znaleziono tam łuski z niemieckiej broni. Natomiast uznano, że bez obecności Polaków, nie doszłoby do tej zbrodni - tłumaczył Żalek.
Z przekazu posła Żalka ma wynikać, że jeżeli w Jedwabnem znaleziono łuski z niemieckiej broni, to pewnie, i Niemcy zabili Żydów. Strzelali do nich? Tyle, że ten sposób myślenia posła rozjeżdża się z dowodami zebranymi w trakcie prokuratorskiego śledztwa prowadzonego przez IPN w sprawie zbrodni w Jedwabnem. Bo w Jedwabnem znaleziono i owszem liczne łuski i pociski, tyle że nie tylko niemieckie, ale też rosyjskie z różnych bitew.