Reklama

Halicki kpi z biznesmena z Francji, który chce pomóc Polonii

Skoro polityków Platformy Obywatelskiej bawi gangsterskie zachowanie wobec zagranicznego inwestora, trudno uwierzyć w słowa Borysa Budki, że PO chce mocniej wesprzeć przedsiębiorców.

Aktualizacja: 10.02.2020 13:47 Publikacja: 10.02.2020 13:10

Halicki kpi z biznesmena z Francji, który chce pomóc Polonii

Foto: tv.rp.pl

W niedzielę kibice warszawskiej Legii podczas meczu z ŁKS wywiesili haniebny transparent z groźbami po francusku pod adresem Gregoire’a Nitota, inwestującego w Polsce biznesmena. Groźby te skrytykowali właściwie wszyscy. Wszyscy poza Andrzejem Halickim, europosłem Platformy Obywatelskiej, który uznał je za świetny żart.

„Panie Nitot, nie jest jeszcze zbyt późno, żeby się wycofać. Masz jeszcze klientów, przedsiębiorstwo jeszcze funkcjonuje dobrze” – tak w wolnym tłumaczeniu Żyleta, trybuna legijnych fanatyków, zagroziła francuskiemu biznesmenowi, założycielowi informatycznej firmy Sii Polska, który chce zainwestować w znienawidzoną przez nich nich stołeczną Polonię. Komentarzem, który najczęściej po meczu przewijał się na Twitterze, było słowo „wstyd”. Ale Andrzej Halicki wsparł francuskiego przedsiębiorcę w sposób bardzo specyficzny, tweetując: „Jaki wstyd? Ładnie po francusku... Kulturalne zaproszenie do analizy biznesowej :)”.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk może odebrać KO zdolność koalicyjną
Komentarze
Bogusław Chrabota: Historia templariuszy wciąż jest aktualna
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Wielka ceremonia ku czci Donalda Trumpa w Szarm el-Szejk. Bez udziału Polski
Komentarze
Stefan Szczepłek: Litwa – Polska 0:2. Polonez opus 2
Komentarze
Bogusław Chrabota: Mały jarmark patriotyczny PiS. Ale zostanie zapamiętany z innej przyczyny niż frekwencja
Reklama
Reklama