Anna Słojewska: Dlaczego wolę na czele NATO Holendra niż Estonkę

Mark Rutte nie wychował się w cieniu rosyjskiego zagrożenia. Ale to nie znaczy, że będzie dla Polski gorszym sekretarzem generalnym NATO niż estońska premier Kaja Kallas. Śmiem twierdzić, że wręcz przeciwnie.

Aktualizacja: 26.06.2024 10:42 Publikacja: 20.06.2024 09:33

Mark Rutte

Mark Rutte

Foto: Lehtikuva/Mikko Stig via REUTERS

To prawda, Mark Rutte nie jest wschodnim Europejczykiem. To przykre, że 25 lat po rozszerzeniu NATO o państwa zza dawnej żelaznej kurtyny USA nie widzą możliwości powierzenia funkcji sekretarza generalnego politykowi z Europy Wschodniej. Pojawiła się kandydatura estońskiej premier Kai Kallas, ale nie zyskała uznania. Patrząc wyłącznie na kwalifikacje i doświadczenie, uważam, że Holender Mark Rutte jest lepszym od niej kandydatem. I tak: wolę tego konkretnego Holendra na czele NATO niż tę Estonkę. Uważam, że lepszy będzie ktoś, kto może w myśleniu o Rosji nie jest zawsze w 100 proc. tożsamy z tym, co myśli Polska, ale który będzie skuteczniejszy w budowaniu kompromisów w NATO.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Komentarze
Michał Szułdrzyński: Mariusz Błaszczak wciąż igra z bezpieczeństwem Polski
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Komentarze
Macron przemówił do narodu. „Ameryka nie może dłużej decydować o losie Europy"
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Orędzie Donalda Trumpa. Ważny wniosek dla Polaków
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czy Amerykę Donalda Trumpa nadal możemy nazywać sojusznikiem?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Ursula von der Leyen przedstawiła plan uzbrojenia Europy. Czy wystarczający?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”