Reklama

Zuzanna Dąbrowska: Szkoła buntu im. ministra Czarnka

Może to dobrze, że PiS (choć z trudem) zebrał większość podczas obrad nad lex Czarnek. Ta ustawa, jak żadna inna, wychowa przecież buntowników, którzy w przyspieszonym tempie nauczą się, na czym polega prawo do wolności.

Publikacja: 04.01.2022 18:51

Zuzanna Dąbrowska: Szkoła buntu im. ministra Czarnka

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Nie kompromitujący tryb pracy połączonych komisji edukacji i obrony narodowej nad lex Czarnek ani nawet nieobecność ministra podczas posiedzenia, ale wypowiedź jego zastępcy prezentującego projekt była we wtorek najbardziej nieprzystającym do rzeczywistości elementem prac w Sejmie. Wiceminister Piontkowski po półtorej godziny burzliwych obrad proceduralnych przystąpił do omawiania nowelizacji. Zaczął od nabrzmiałego problemu powoływania filialnych szkół artystycznych i płynnie przeszedł do wydłużenia terminu dostosowania przedszkoli do przepisów przeciwpożarowych. Może chciał uśpić czujność posłów?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Rządzenie zabójcze dla koalicjantów KO. Wybory będą wcześniej?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Szczyt Wołodymyr Zełenski-Władimir Putin w Budapeszcie? Trzeba to zablokować
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Gdy dzieje się historia, rząd i prezydent spierają się o to, kto ma krótsze spodenki
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Karol Nawrocki pojedzie do Waszyngtonu jako petent, a nie podmiotowy lider
Komentarze
Estera Flieger: Konflikt Nawrockiego z Tuskiem to ściema. Żaden nie chciał lecieć do USA
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama