Rząd się zmienił, praktyki nie do końca

Jak przez mgłę przypominam sobie zapewnienia polityków Platformy Obywatelskiej, że idą po władzę nie po to, żeby brać stanowiska, ale by zmieniać funkcjonowanie państwa. O reformowaniu państwa na razie jest jednak dość cicho, ale na odcinku personalnym praca wre w najlepsze. Aż dymi i furkocze.

Aktualizacja: 16.01.2008 02:17 Publikacja: 15.01.2008 21:08

Zaczęło się od ZUS. 14 dyrektorów regionalnych wybranych w konkursach szybko się dowiedziało, że wygrali nie te konkursy, co trzeba. Ich następcy zaś w ogóle nie muszą się martwić żadnymi konkursami.

Prokuratorzy apelacyjni lecą jeden po drugim. Główny zarzut wobec nich jest taki, że cieszyli się zaufaniem poprzedniego ministra. Na ich miejsca przychodzą prokuratorzy niezależni, zapewne niecieszący się zaufaniem nowego ministra.

Największy problem jest z telewizją. Aby wymienić politycznego prezesa Andrzeja Urbańskiego na kogoś niepolitycznego z kręgów Platformy, trzeba zmienić ustawę. Pewnie zatem jeszcze chwilę to potrwa. Takich problemów nie stwarza już jednak Polska Agencja Prasowa. Toteż jej prezes, który wykazał się doprowadzeniem tej instytucji do niezłej kondycji finansowej, zostanie wkrótce wymieniony na jakiegoś prezesa “niezależnego”. I tak PAP zostanie odzyskana dla niezależnych mediów.

Okołorządowe agencje miały być likwidowane, teraz okazuje się, że nastąpi to trochę później; zapewne po następnych wyborach. Na szczęście można wymienić zarząd i prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wreszcie i tam przyszedł czas na niezależnych menedżerów.

Premier rozważa reformę KRUS. Co prawda nie porozumiał się jeszcze z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem w sprawach merytorycznych, ale obaj szybko zgodzili się co do wymiany szefa tej instytucji. KRUS też będzie niezależna.

Tę opowieść mógłbym ciągnąć jeszcze długo. Prawo i Sprawiedliwość też dokonywało wielu zmian personalnych, często kontrowersyjnych. I rząd Jarosława Kaczyńskiego spotykała za to potężna krytyka. Za rządów Platformy miało być inaczej. Nie jest. Rząd się zmienił, ale praktyki niestety, nie. Szkoda.

Zaczęło się od ZUS. 14 dyrektorów regionalnych wybranych w konkursach szybko się dowiedziało, że wygrali nie te konkursy, co trzeba. Ich następcy zaś w ogóle nie muszą się martwić żadnymi konkursami.

Prokuratorzy apelacyjni lecą jeden po drugim. Główny zarzut wobec nich jest taki, że cieszyli się zaufaniem poprzedniego ministra. Na ich miejsca przychodzą prokuratorzy niezależni, zapewne niecieszący się zaufaniem nowego ministra.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Emmanuel Macron wskazuje nowego premiera Francji. I zarazem traci inicjatywę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rafał, pardon maj frencz!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rok rządu Tuska. Normalność spowszedniała, polaryzacja największym wyzwaniem
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Rok rządów Tuska na 3+. Dlaczego nie jest lepiej?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Bogusław Chrabota: O dotacji dla PiS rozstrzygną nie sędziowie SN, a polityka