Reklama
Rozwiń
Reklama

Szułdrzyński: Film o pedofilii w Kościele zupełnie zaskoczył PiS

Można było nie przewidzieć, że dokument Sekielskiego obejrzy kilkanaście milionów ludzi w ciągu pierwszych trzech dni. Ale nieprzewidzenie, że będzie on ważnym momentem w kampanii to już potężny polityczny błąd.

Aktualizacja: 15.05.2019 14:18 Publikacja: 14.05.2019 15:25

Szułdrzyński: Film o pedofilii w Kościele zupełnie zaskoczył PiS

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Choć data premiery filmu Tomasza Sekielskiego znana była od dawna, dokument zaskoczył sztabowców Prawa i Sprawiedliwości. O tym, że film zostanie udostępniony widzom 11 maja, media pisały na początku stycznia. Mimo to wiele wskazuje na to, że nie został on uwzględniony w kampanijnych planach PiS. Jeszcze w sobotę Jarosław Kaczyński mówił o tym, że trzeba bronić w Polsce tradycyjnych wartości, przedstawiając się jako obrońcę wiary i Kościoła. W poniedziałek ruszyć miała akcja ocieplania wizerunku prezesa PiS, na początku tygodnia zaplanowano również podróż kampanijnych Szydło- oraz Morawiecko-busów po Polsce. I planów nie zmieniono.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Wielka inba w edukacji. Czy rząd Donalda Tuska straci poparcie nauczycieli?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dlaczego afera z działką pod CPK nie cichnie, czyli co najbardziej martwi PiS
Komentarze
Estera Flieger: Kultura, głupcze. Dla Donalda Tuska to niestety tylko gadżet
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Wynik wyborów w Holandii nadzieją dla Europy
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Komentarze
Bogusław Chrabota: Spotkanie Donald Trump-Xi Jinping w Busan. Topór wojenny nie został zakopany
Reklama
Reklama