Tomasz Pietryga: Wielki wyciek, wielka kompromitacja

Wyciek prywatnych danych świadków, pokrzywdzonych, a nawet chronionych prawem nazwisk funkcjonariuszy ABW i CBA zaangażowanych w sprawę tzw. afery podsłuchowej to wielka kompromitacja prokuratury.

Aktualizacja: 09.06.2015 23:40 Publikacja: 09.06.2015 22:00

Tomasz Pietryga

Tomasz Pietryga

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Rocznie prokuratorzy prowadzą miliony śledztw, operują milionami zeznań, ustaleń, często dotykających bardzo  intymnych spraw obywateli. Teraz się okazuje, że nie ma przeszkód, aby bez większego problemu trafiły one do internetu. To brutalny sygnał dla obywatela, że prokuraturze po prostu nie można ufać. Bo jaki komfort ma dziś osoba, która np. kilka dni temu złożyła zeznania w jakiejś kryminalnej sprawie. Czy na pewno czuje się dziś bezpieczna?

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Emmanuel Macron wskazuje nowego premiera Francji. I zarazem traci inicjatywę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rafał, pardon maj frencz!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rok rządu Tuska. Normalność spowszedniała, polaryzacja największym wyzwaniem
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Rok rządów Tuska na 3+. Dlaczego nie jest lepiej?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Bogusław Chrabota: O dotacji dla PiS rozstrzygną nie sędziowie SN, a polityka