Reklama

Michał Szułdrzyński: Jeśli jawność, to wzajemna

By zmniejszyć nie tylko możliwość, ale i pokusę unikania płacenia podatków, rząd chce ujawniać deklaracje składane przez największych przedsiębiorców.

Aktualizacja: 28.03.2017 23:24 Publikacja: 28.03.2017 20:54

Michał Szułdrzyński: Jeśli jawność, to wzajemna

Foto: Fotorzepa, Maciej Zienkiewicz

Światło dzienne ujrzą w ten sposób koszty, przychody i kwoty płaconych podatków. Część ekspertów ostrzega, że może być to narzędzie piętnowania niektórych firm. Aby w świetle prawa opublikować informacje finansowe spółki, niepotrzebne już będzie postępowanie prowadzone przez skarbówkę uzasadnione jakimiś podejrzeniami zaniżania płaconych podatków. Rodzi się też pytanie, jak się to ma do tajemnicy skarbowej i ochrony danych osobowych.

Jednak propozycja resortu finansów może mieć pewne zalety. W czasach mody na patriotyzm gospodarczy wysokość płaconych podatków może być również ważnym sygnałem dla kontrahentów, czy warto z kimś robić interesy. Można sobie wyobrazić nową modę na to, by prócz ceny kryterium doboru zleceniobiorcy było również to, by zasilał on w maksymalnym stopniu budżet państwa. Choć pamiętać trzeba, że efektywność podatkowa nie jest jedynym kryterium „patriotyzmu gospodarczego". Wszak z dwóch przedsiębiorców, którzy mają takie same przychody, wyższe podatki płaci zwykle ten, który ma niższe koszty. Może to osiągnąć, płacąc mniej pracownikom, a to już nie powinno być obojętne państwu. Warto też pamiętać o firmach, które same inwestują w infrastrukturę, ponosząc wysokie koszty na rzecz dobra publicznego kosztem bieżącego zysku.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Winę za znaczący spadek zaufania do Kościoła ponoszą wyłącznie biskupi
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wyryki, drony i rakieta. Jak Rosja rozgrywa chaos informacyjny w Polsce
Komentarze
Marek Kozubal: Wyryki niech się wszystkim wryją w pamięć. Wojsku i rządowi też
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Minister Wang Yi w Warszawie. Nie jest to najlepszy adresat apeli, by Chiny wpłynęły na Putina
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Niemiecka broń zamiast reparacji. Nie tędy droga do pojednania
Reklama
Reklama