Na ten temat w środowym programie #RZECZoPRAWIE Ewa Usowicz rozmawiała z Przemysławem Rybickim, radcą prawnym z kancelarii Affre i Wspólnicy.
Ekspert tłumaczył na czym polega proceder fałszywych konkursów na Facebooku. - Tworzy się fikcyjny profil. Ogłasza się szybki konkurs. Organizatorzy ścigają się z Facebookiem i organami ścigania za nim taki profil zostanie usunięty. W międzyczasie ogłaszane są jego wyniki. Wówczas organizator prosi zwycięzców o sms-a lub przelew określonej kwoty pieniędzy – wyjaśnił Rybicki.
Jak zaznaczył, często wysłanie smsa powoduje zapisanie się na płatną subskrypcję, np. horoskopu. – Musimy pamiętać, że jeśli podany przez organizatora konkursu numer telefonu zaczyna się od cyfry 7 to nasze konto zostanie obciążone kwotą do 10 zł, jeśli od cyfry 9 to kwotą powyżej 10 zł – wskazał ekspert. – Musimy pamiętać, że w dzisiejszych czasach nasz telefon jest naszym portfelem – dodał.
Co należy zrobić aby nie dać się naciągnąć? – Istnieje możliwość zablokowania połączeń premium u naszego operatora, możemy także ustawić próg takich połączeń – radził Rybicki.
Zdaniem eksperta takie oszustwa mogą powstrzymać przede wszystkim organy ścigania, a także prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który uzyskał prawo do zablokowania z dnia na dzień nieuczciwej praktyki w tymczasowej decyzji.