Kaufland Card już 2 marca. Sieć ujawnia szczegóły nowego programu lojalnościowego

- Korzystając z Kaufland Card w wersji mobilnej, uczestnicy oprócz wygody posiadania aplikacji zawsze pod ręką, w łatwy i przyjemny sposób zaplanują kolejne zakupy dzięki dostępowi do aktualnych ofert i gazetki promocyjnej, możliwości tworzenia listy zakupów czy korzystania z szerokiego katalogu inspirujących przepisów. Po zakupach użytkownicy aplikacji otrzymają elektroniczne podsumowanie zakupów – zapewnia Kaufland w komunikacie prasowym.

Czytaj więcej

Handel

Tesco podszywa się pod Lidla? Hipermarkety spotkały się w sądzie

Niemieckiej sieci dyskontów nie spodobał się fakt, że Tesco w komunikacji swojego programu lojaln...

Wdrożenie własnego programu lojalnościowego oznacza, że Kaufland kończy współpracę z programem Payback. Punkty w tym multiprogramie lojalnościowym można zbierać w sklepach sieci jeszcze do końca kwietnia. Rozstanie z Payback, nie oznacza, że Kaufland rezygnuje ze współpracy z zewnętrznymi partnerami.

- Dzięki Kaufland Card uczestnicy zaoszczędzą nie tylko podczas zakupów w Kauflandzie, ale także u naszych partnerów, którymi obecnie są m.in. Flixbus i BookBeat, a lista ta będzie stale rozwijana. Badania i opinie ekspertów, które zebraliśmy w publikacji „Jak kupują Polacy”, odzwierciedlają oczekiwania konsumentów, na które odpowiadamy z naszym programem lojalnościowym - powiedziała Paulina Katana, dyrektor Pionu Zakupu i Planowania Mediów oraz CRM w Kaufland Polska.

Wiele elementów, które można znaleźć w Kaufland Card już jest obecnych u konkurencji, jak np. w zasadzie standardowe elektroniczne podsumowanie zakupów czy kupony rabatowe. O ile jednak rabaty czy oferty specjalne są standardem, o tyle zbieranie punktów już niekoniecznie, np. Lidl czy Biedronka obywają się bez punktów, choć Lidl jakąś formę gromadzenia ma poprzez wprowadzanie progów kwotowych uprawniających do uzyskiwania kolejnych rabatów na z góry narzucone produkty. Punkty można jednak zbierać w Auchan czy Stokrotce.