Sieć Aldi Sud poinformowała, że od 12 kwietnia w wybranych sklepach będzie sprzedawany iPhone 6 Plus. Telefony nie będą miały blokady SIM, ale ich pojemność będzie najmniejsza z możliwych - 16 GB. Kosztować mają 479 euro (ponad 2 tys. złotych). Niemiecka prasa zauważa, że to dość wygórowana cena za model, który ma już trzy lata, tym bardziej, że w niemieckim Apple Store za dokładnie taką sumę można kupić nowszy model - iPhone SE.

Telefony będą dostępne tylko w kilku sklepach i kilku regionach, a nie jak zazwyczaj w całej sieci sklepów. Na dodatek ich ilość będzie "ograniczona" - podała sieć. To oznacza, że niewielu szczęśliwców będzie miało szanse je kupić.

Jak podkreślają niemieckie media ta specjalna oferta nie jest wcale taka specjalna. Aparat jest drogi i ma małą pojemność - po zainstalowaniu programu operacyjnego IOS niewiele miejsca zostaje na zdjęcia, filmy czy gry - na dodatek ciężko go będzie "upolować" - pisze "Der Spiegel".