Unia sprawdzi, czy Polska nie jest rynkiem drugiej kategorii

Parlament Europejski daje pieniądze na sprawdzenie, czy oferowana w nowych krajach UE żywność i chemia nie jest niższej jakości. Tymczasem Komisja nie widzi problemu w różnicach cen, choć jakość już ją niepokoi.

Aktualizacja: 02.02.2018 15:35 Publikacja: 02.02.2018 15:23

Unia sprawdzi, czy Polska nie jest rynkiem drugiej kategorii

Foto: 123RF

Konsumenci zauważają różnicę pomiędzy produktami tych samych marek sprzedawanych w różnych krajach. Chipsy w Niemczech mające w składzie olej słonecznikowy, w Czechach mają zamiast niego tańszy (i mniej zdrowy) olej palmowy. Ciastka we Francji mają masło, a w Polsce olej palmowy. Niesłabnącą popularnością cieszy się tzw. chemia z Niemiec, mająca być lepsza niż Polska (różnice w składach producenci proszków i płynów do prania tłumaczą często tym, że Polacy dają ich więcej do prania…). Ogólnie jednak różnice między produktami tłumaczone są lokalnymi uwarunkowaniami i upodobaniami.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Handel
Ceny rosną najwolniej w tym roku. Dzięki sieciom handlowym
Handel
Allegro rozszerza program Smart
Handel
Donald Trump obniża cła na towary z Chin o najniższej wartości
Handel
Żabka pokazała wyniki. Akcje tanieją
Handel
Temu wygrywa z Allegro? Niekoniecznie