Wirtualne rozmowy przedstawicielki ds. handlu Katherine Tai z wicepremierem Liu He miały przekonać Amerykanów, że Chińczycy dotrzymują zobowiązań podjętych w pierwszej fazie umowy handlowej wynegocjowanej przez administrację Donalda Trumpa, a dotyczących chińskiego handlu i subwencji. Z komunikatów obu stron wynika, że brak postępów.

„Pani ambasador Tai i wicepremier Liu dokonali przeglądu realizacji dwustronnej umowy gospodarczo-handlowej i uzgodnili, że obie strony będą konsultować się w pewnych pozostałych kwestiach” — stwierdził komunikat z Waszyngtonu. „Chińska strona negocjowała zniesienie ceł i sankcji, wyjaśniła swe stanowisko wobec chińskiego modelu rozwoju gospodarczego i polityki przemysłowej” — podała z kolei agencja Xinhua.

W związku z tymi rozmowami urzędnik z biura przedstawiciela ds. handlu powiedział: -Zdajemy sobie sprawę, że Pekin coraz wyraźniej zwiększa autokratyczne podejście do państwa zarządzanego centralnie i nie rozwiązuje naszych zastrzeżeń strukturalnych. Dlatego naszym głównym celem będzie zwiększanie odporności i konkurencyjności, dywersyfikacja rynków i ograniczanie wpływu szkodliwych praktyk Pekinu. Dodał, że Katherine Tai uzależni przyszłe stosunki z Chinami od tego, jak Chiny zareagują na te rozmowy, ale nie będzie dążyć do drugiej fazy negocjacji handlowych z Pekinem ws. subwencji i innych kwestii strukturalnych — podał Reuter.