We poniedziałek wielu Amerykanów wrzucało na Twittera zrzuty ekranu dowodzące, że otrzymały od Walmartu e-maile z rasistowską obelgą. Wiadomości te zostały wysłane z wykorzystaniem automatycznego systemu powitalnego w serwisie Walmart, natomiast konta użytkowników zostały założone najwyraźniej bez wiedzy osób, których adresy e-mail wykorzystano w tym procesie. Użytkownicy Twittera jasno dawali do zrozumienia, że nie zakładali konta.
Rzeczniczka sieci detalicznej Molly Blakeman oświadczyła w imieniu Walmartu, że fałszywe konta użytkowników zostały stworzone przez kogoś z zewnątrz z „oczywistym zamiarem obrażenia naszych klientów”.
- Byliśmy zszokowani i zbulwersowani, widząc te obraźliwe i niedopuszczalne e-maile. Przyglądamy się teraz naszemu procesowi rejestracji, by upewnić się, że coś takiego się nie powtórzy – powiedziała CNN rzeczniczka.