W 2016 r. z siecią Europejskich Centrów Konsumenckich (ECC-Net) skontaktowało się niemal 91,4 tys. konsumentów. Oznacza to, że skarg było 19 proc. więcej niż rok wcześniej. Zdecydowana większość zgłaszanych problemów, bo aż 75 proc. dotyczyło umów zawieranych przez internet.
Działające w Polsce Europejskie Centrum Konsumenckie, będące częścią ECC-Net, w 2016 r. otrzymało prawie dwa razy więcej skarg niż w 2015 r.
Organizacja wzrost ilości osób zgłaszających się do ECK, który się utrzymuje rokrocznie, tłumaczyć można wieloma czynnikami. - Wskazujemy przede wszystkim na systematyczny rozwój e-commerce, zwiększenie mobilności polskich konsumentów, którzy częściej podróżują po Europie, ale też lepsze rozeznanie co do swoich praw, także dzięki naszej działalności – mówi Piotr Stańczak, Dyrektor ECK. - Wyzwaniem dla naszej pracy w najbliższej przyszłości będzie na pewno rozkwit takich modeli biznesowych jak sharing economy czy dropshipping, które z punktu widzenie interesów klienta są z pewnością atrakcyjne, ale bywają też ryzykowne – dodaje.
W roku 2016 wśród polskich konsumentów dominowały reklamacje na brytyjskich przedsiębiorców. Ich udział w ogólnej liczbie skarg to 43 proc., a duża część dotyczyła zakupu obuwia. 17 proc. dotyczyło firm niemieckich, a 6 proc. hiszpańskich.