Reklama

Śmierć Ebrahima Raisiego coś zmieni?

Śmierć prezydenta Raisiego w krótkim terminie niewiele zmieni i nie doprowadzi do wojny. Może za to uchyli drzwi do jakiejś formy normalizacji relacji z Waszyngtonem.

Publikacja: 27.05.2024 04:30

Śmierć Ebrahima Raisiego coś zmieni?

Foto: MOHAMMED HUWAIS / AFP

Śmierć Ebrahima Raisiego w katastrofie śmigłowca (oraz szefa MSZ Hosseina Amira Abdollahiana oraz siedmiu innych osób) stała się impulsem do wywindowania na początku zeszłego tygodnia ceny złota na rekordowy poziom. Poza tym reakcje rynków były umiarkowane.

Ryzyko, że wypadek stanie się impulsem do zaostrzenia konfliktu na Bliskim Wschodzie, szybko zniknęło. Teheran nie obwinił bowiem za to bezpośrednio żadnych wrogów zewnętrznych ani wewnętrznych. Wskazał jedynie, że winne są zachodnie sankcje, które sprawiły, że Iran ma trudny dostęp do nowoczesnych śmigłowców. Maszyna, w której zginął Raisi, to amerykański helikopter Bell 212, mający ponad 40 lat. – Jednym ze sprawców tragedii są USA, gdyż zabraniają Iranowi sprowadzać potrzebne części zamienne. To zostanie zapisane na długiej liście amerykańskich zbrodni przeciwko ludowi irańskiemu – stwierdził Mohammad Zarif, były szef irańskiego MSZ.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Gospodarka
Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji
Gospodarka
Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Gospodarka
EBC znów zostawił stopy procentowe bez zmian
Gospodarka
Europejczycy czują się niepewnie, a młodzież jest sfrustrowana
Gospodarka
Korea Południowa ostrzega: inwestycje w USA zagrożone po akcji w fabryce Hyundaia
Reklama
Reklama