Zamiast dotychczasowego systemu, w którym firma inwestuje w specjalnej strefie ekonomicznej (SSE) - czyli na terenach objętych tym statusem decyzją rządu - zwolnienia z CIT przysługiwałyby inwestycjom w dowolnym miejscu kraju - podaje "Puls Biznesu".

Nie każdy projekt będzie się kwalifikował do pomocy publicznej, ponieważ - jak twierdzi źródło "PB" - Chodzi o inwestycje rozwojowe. Jeśli projekt spełni wymogi jakościowe, będzie musiał spełnić jeszcze wymogi dotyczące wielkości nakładów i miejsc pracy. Będą one zróżnicowane w zależności od rejonu kraju oraz rozmiarów firmy".

Ministerstwo Rozwoju nie komentuje informacji "PB".

"Prace nad ustawą trwają. Planowane zakończenie i szczegóły w II kwartale 2017 r." - brzmi oświadczenie biura prasowego resortu - informuje gazeta.