Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 06.12.2019 16:56 Publikacja: 06.12.2019 16:54
Foto: Bloomberg
Negatywna reakcja w stosunku do akcji PKN Orlen była przesądzona, jednak około 10-proc. przecena na otwarciu mogła być już zaskoczeniem. Swoje dołożyły też Lotos oraz PGE. Warto zauważyć, że utrata kapitalizacji Orlenu w wyniku przeceny znacznie przekraczała sumę, jaką Orlen musi przeznaczyć na akcje Energi, płacąc po 7 zł od sztuki. Jak to często bywa, tak silna reakcja rynku została przez niektórych wykorzystana do zakupów i dość szybko notowania Orlenu odrobiły około 10 zł. Wciąż jednak oznaczało to przecenę o ponad 6 proc., a z racji tego, że petrochemiczna spółka ma jeden z największych wpływów na notowania WIG20, to i indeks blue chips „musiał” zakończyć dzień na czerwono. Spadek sięgnął 0,91 proc., co w porównaniu z poranną stratą około 1,5 proc. wydaje się niezłym finiszem. Zauważmy, że WIG20 w piątkowy poranek zbliżył się do sierpniowych dołków, czyli zarazem najniższych poziomów w tym roku.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
WIG20 stracił w czwartek 1 proc. i zaczyna powoli spoglądać w stronę poziomu 2800 pkt. Jakby tego było mało, War...
Odwrót inwestorów od europejskich rynków akcji szczególnie mocno odczuli posiadacze krajowych walorów.
Mimo przeceny z początku dnia, indeksy z GPW były w stanie wybronić się przed spadkami. WIG20 zakończył ostatecz...
Inwestorzy ucieszyli się z tego, że szef Fedu zasugerował wrześniowe cięcie stóp procentowych, więc indeks Dow J...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Do łask wróciły m. in. akcje banków, które najmocniej ucierpiały w wyniku piątkowej wyprzedaży, ale to nie one c...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas