To korekta, a nie bessa

Gwałtowna wyprzedaż nie jest powodem do paniki – twierdzą eksperci.

Publikacja: 06.02.2018 20:00

To korekta, a nie bessa

Foto: Adobe Stock

WIG20, indeks największych spółek z warszawskiej giełdy, stracił podczas wtorkowej sesji prawie 4 proc. Fala gwałtownej wyprzedaży przetoczyła się we wtorek przez giełdy całego świata. Ale uwaga inwestorów skupiona była na Wall Street, gdzie silna korekta zaczęła się już w piątek.

Po tym jak w poniedziałek Dow Jones Industrial tąpnął o 4,6 proc. (ponad 1,2 tys. pkt – to największy, licząc w punktach, jednodniowy spadek w historii), we wtorek z dużym napięciem oczekiwano otwarcia sesji w Nowym Jorku. Kontrakty terminowe mówiły o spadku indeksu nawet o ponad 3 proc. Zniżkował on w pierwszych minutach sesji ponad 2 proc., ale później wyszedł nawet lekko na plus.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Giełda
Polskie akcje na celowniku kupujących. Indeksy na nowych szczytach hossy
Giełda
Spółki hojnie dzielą się zyskami. Atrakcyjne dywidendy do wzięcia
Giełda
Berkshire Hathaway gromadzi gotówkę. Buffett pozbywa się akcji
Giełda
Zdecydowany kontratak kupujących na GPW
Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA