Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.06.2019 17:12 Publikacja: 25.06.2019 17:12
Foto: Bloomberg
Otwarcie tygodnia na warszawskiej giełdzie było bardzo obiecujące. W poniedziałek WIG20 zyskał 1 proc. i wydawało się, że byki, po chwili przerwy, na dobre wróciły do gry. Jak się jednak okazało radość ta była przedwczesna. Już bowiem podczas wtorkowej sesji na inwestorów spadł zimny prysznic i wszystkie optymistyczne scenariusze przynajmniej na razie trzeba odłożyć na półkę.
Od początku notowań, na naszym parkiecie przewagę miały niedźwiedzie. W pierwszej fazie notowań nie była jednak ona jeszcze zbyt wyraźna. Dość powiedzieć, że WIG20 w pierwszej godzinie handlu tracił zaledwie 0,3 proc., a to dawało nadzieje, że lada moment byki spróbują wyprowadzić jakąś kontrę. Tak się jednak nie stało. Nie dość, że kontra nie została wyprowadzona, to jeszcze w miarę upływu czasu spadki na naszym parkiecie zaczęły przybierać na sile. W połowie sesji indeks największych spółek naszego parkietu tracił 0,6 proc.
WIG20 przez całą piątkową sesję notował niewielkie zmiany. Ostatecznie zyskał na wartości symboliczne 0,1 proc....
Amerykański indeks S&P 500 ustanowił nowy rekord na początku piątkowej sesji. Pomogło w tym podpisanie przez USA...
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeci...
Byki pokazały w czwartek moc. Indeks WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i tym samym wrócił powyżej poziomu 2800...
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas