Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 17.07.2019 21:41 Publikacja: 17.07.2019 21:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Wątek opłat transakcyjnych poruszony został ostatnio przez Izbę Domów Maklerskich w liście, jaki brokerzy wysłali do premiera Mateusza Morawieckiego. Wskazywali oni, że opłaty pobierane od nich przez GPW są zbyt wysokie i wpływają na kondycję branży. Czy apel brokerów przyniesie skutek?
W ubiegłym roku przychody GPW z tytułu obsługi obrotu na rynku kasowym wyniosły 124,3 mln zł. W uproszczeniu można powiedzieć, że właśnie tyle brokerzy zapłacili giełdzie z tytułu opłat transakcyjnych. Jeśli kwotę tę podzielimy przez wartość obrotu z ubiegłego roku (prawie 212 mld zł), okaże się, że każdy 1 złoty obrotu wiązał się z kosztem transakcyjnym na poziomie 0,0574 proc. na rzecz GPW, a licząc tylko jedną stronę transakcji, było to 0,0287 proc. Standardowa prowizja dla inwestorów indywidualnych wynosi w domach maklerskich 0,39 proc. Na GPW przypada więc około 7,5 proc. tej stawki. Podobnie sytuacja wygląda, jeśli prześledzimy cennik giełdowy.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
WIG20 stracił w czwartek 1 proc. i zaczyna powoli spoglądać w stronę poziomu 2800 pkt. Jakby tego było mało, War...
Odwrót inwestorów od europejskich rynków akcji szczególnie mocno odczuli posiadacze krajowych walorów.
Mimo przeceny z początku dnia, indeksy z GPW były w stanie wybronić się przed spadkami. WIG20 zakończył ostatecz...
Inwestorzy ucieszyli się z tego, że szef Fedu zasugerował wrześniowe cięcie stóp procentowych, więc indeks Dow J...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Do łask wróciły m. in. akcje banków, które najmocniej ucierpiały w wyniku piątkowej wyprzedaży, ale to nie one c...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas