Akcjonariat obywatelski musi liczyć straty

Miało być pięknie i przyjemnie. I było, ale tylko na początku. Osoby, które wzięły udział w wielkich prywatyzacjach Skarbu Państwa, dzisiaj mają niewiele powodów do optymizmu.

Publikacja: 01.09.2019 21:00

Akcjonariat obywatelski musi liczyć straty

Foto: Adobe Stock

Kiedy w 2010 r. ruszał program akcjonariatu obywatelskiego, zachwytom nie było końca. Ministerstwo Skarbu przekonywało, że jest to propozycja idealnie skrojona do potrzeb inwestorów indywidualnych. Ci z kolei cieszyli się, że w końcu przy okazji wielkich prywatyzacji nie będą wypychani z rynku przez grube ryby i również będą czerpać ze wzrostu cen akcji państwowych czempionów na GPW. Giełda znów znalazła się w centrum uwagi, a brokerzy zacierali ręce, przyjmując zapisy na papiery kolejnych firm wprowadzanych przez Skarb Państwa na GPW.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW