Jesteśmy po premierze długo wyczekiwanej gry CD Projektu. Inwestorzy nie przyjęli jej euforycznie. Poranek przyniósł wysoką zmienność notowań akcji. Kurs otwarcia wyniósł 391,5 zł, ale w pierwszej reakcji spadł w porywach o ponad 4 proc. do 375 zł. Po 10 min handlu obrót na CDR sięgał 90 mln zł, a na drugim Lotosie zaledwie 11 mln zł. Ten ostatni, wraz z PGE i Tauronem były najsilniejszymi blue chips o poranku. Ich akcje drożały o ponad 3 proc., co pozwoliło utrzymywać się WIG20 przy pułapie 2000 pkt. Po pierwszym kwadransie notowań CD Projekt dotarł do poziomu neutralnego, co także pomagało indeksowi blue chips. Po wczorajszej spadającej gwieździe na jego wykresie pokonanie 2000 pkt może być problematyczne. Segment jest wykupiony i w zasadzie od końca października rośnie jak na dopingu. Na dzisiejszej sesji okrągła bariera będzie więc w centrum uwagi analityków technicznych.
Indeks mWIG40 po kwadransie spadał o 0,4 proc. do 3869 pkt, a sWIG80 rósł o 0,1 proc. do 15 510 pkt. NCIndex z kolei tracił 0,6 proc. i był 3 pkt poniżej okrągłych 500 pkt.
Poranek na innych rynkach upływał dość spokojnie. DAX rósł o 0,06 proc., ropa WTI drożała o 0,5 proc. do 45,7 USD, a złoto taniało o 0,2 proc. do 1837 USD za uncję. Złoty trzymał się mocno. Dolar taniał o 0,26 proc., a euro o 0,16 proc. Na rynku kryptowalut trwa faza schłodzenia bo ataku bitcoina na szczyt historyczny. Dziś rano jego kurs oscylował przy 18 400 USD.