Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 02.04.2020 18:03 Publikacja: 02.04.2020 17:58
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek
Po czwartkowej sesji na warszawskim parkiecie trudno stwierdzić, czy w dłuższym terminie bliżej nam do pogłębienia spadków z ostatnich tygodni czy jednak bardziej prawdopodobne jest odbicie. Indeks największych spółek miał bowiem w ciągu dnia lepsze i gorsze chwile. Ostatecznie jednak sesja zakończyła się wzrostami.
Sam początek notowań mógł wskazywać, że byki będą chciały się odegrać za środową porażkę i WIG20 znowu spróbuje zaatakować poziom 1500 pkt. W początkowej fazie realizacja tego scenariusza szła całkiem sprawie. WIG20 zyskiwał ponad 1 proc. i udało mu się naruszyć wspomniany poziom 1500 pkt. Optymizm ten szybko jednak wyparował. Wystarczyła godzina handlu, a indeks największych spółek zjechał pod kreskę. Zaczął tracić 0,5 proc. i zamiast zdobywania kolejnych, coraz to wyższych poziomów, pojawiło się ryzyko pogłębienia środowej przeceny. Na szczęście i ten scenariusz się nie zmaterializował. Rynek przeszedł więc do przeciągania liny przy poziomie zamknięcia z środy.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Odwrót inwestorów od europejskich rynków akcji szczególnie mocno odczuli posiadacze krajowych walorów.
Mimo przeceny z początku dnia, indeksy z GPW były w stanie wybronić się przed spadkami. WIG20 zakończył ostatecz...
Inwestorzy ucieszyli się z tego, że szef Fedu zasugerował wrześniowe cięcie stóp procentowych, więc indeks Dow J...
Do łask wróciły m. in. akcje banków, które najmocniej ucierpiały w wyniku piątkowej wyprzedaży, ale to nie one c...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Nie minęły trzy tygodnie od kiedy minister finansów zachęcał do inwestycji w polskie akcje nęcąc OKI, a już na i...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas