Pod koniec sesji spośród ukraińskich firm nadal najmocniej drożeją akcje IMC (o 10 proc., do 9,45 zł). Mocno rozpędziła się zwyżka wchodzącego w skład WIG20 Kernelu, który przy sporych obrotach drożeje o ponad 7 proc., do 36 zł (w południe zyskiwał nieco ponad 1 proc.). Drożeją też papiery Astarty (o 8,5 proc., do 56,4 zł), Ovostaru (o 4,6 proc., do 68 zł) i KSG Agro (o 2,7 proc., do 7,91 zł).

Należy jednak pamiętać, że kursy tych spółek w ostatnich dniach mocno spadały (z wyjątkiem Agrotonu). Dlatego dzisiejsze odbicie należy traktować raczej jako korektę, a dalsze nastawienie do emitentów z Ukrainy będzie zależało od rozwoju wydarzeń politycznych w tym kraju. To właśnie w popołudniowych doniesieniach z Ukrainy należy dopatrywać się powodów do zwyżek. Parlament tego kraju przyjął z powrotem konstytucję z 2004 roku, która znacznie zmniejsza uprawnienia prezydenta na rzecz parlamentu. Na to rozwiązanie zgodziła się większość deputowanych - zarówno opozycja, jak i Partia Regionów, co może wskazywać na chęć obu obozów do kompromisu i zażegnania konfliktu. Są też plany utworzenia w ciągu 10 dni rządu jedności narodowej.

Eskalacja konfliktu na Ukrainie od kilku tygodni powoduje coraz większe obawy, że pogrążona w kłopotach gospodarka tego kraju wpadnie w recesję. O ile w 2011 r. PKB Ukrainy wzrósł o 5,2 proc., to w 2012 r. już tylko o 0,2 proc. Przedstawione pod koniec 2013 r. prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego mówiły, że ubiegłoroczny wzrost wyniesie 0,3 proc., a tegoroczny 1,5 proc. W obliczu topniejących rezerw walutowych Ukrainy coraz bardziej prawdopodobna staje się dewaluacja hrywny, która w ostatnich dniach mocno osłabiała się. Na dewaluacji mocno ucierpiałyby wszystkie te spółki, które mają jednocześnie silną ekspozycję na rynek krajowy (osiągają przychody w hrywnie) oraz posiadają zadłużenie w walucie obcej (głównie w USD). Zdaniem niektórych ekspertów rynek nie dyskontuje jeszcze tego czarnego scenariusza. Mająca problem budżetowe Ukraina oczekuje na 2 mld USD pożyczki z Rosji, których wypłata została opóźniona do piątku.