Ten tydzień rozpoczął się ciężko dla polskiego rynku akcji, ale jeszcze w poniedziałek główne indeksy zdołały odrobić znaczną część spadków z otwarcia. We wtorek jednak znów przeważa kolor czerwony. WIG20 na półmetku sesji zniżkuje o nieco ponad 1,5 proc. W pierwszej połowie dnia doszło już do testu wsparcia wokół 2700 pkt i jak na razie udanie dla popytu. Za spadki znów w dużej mierze odpowiedzialne są banki. Pekao jest 3,9 proc. pod kreską, a Santander wraz z mBankiem tracą po około 2,6 proc. Na zielone jedynie CD Projekt oraz Pepco Group.
Europejskie rynki prezentują się dziś różnie. Niemiecki DAX lekko zyskuje, natomiast francuski CAC40 jest 0,3 proc. pod kreską. Krajowe indeksy akcji są zaś najsłabsze na Starym Kontynencie.
Czytaj więcej
Wyborcze zwycięstwo Karola Nawrockiego oznacza mniej korzystny scenariusz dla warszawskiej giełdy...
Mieszanie zakończyła się dzisiejsza sesja w Azji. Najmocniejszy był Hang Seng z 1,5-proc. zwyżką. Najsłabszy zaś indyjski Sensex z 0,78-proc. osunięciem. Kontrakty na amerykańskie indeksy jak na razie świecą na czerwono.
Na rynku walut dolar zyskuje do euro. Kurs głównej pary jest dziś 0,47 proc. poniżej wczorajszego zamknięcia i sięga 1,138. Wyraźnie traci złoty. Za dolara krajowi inwestorzy płacą 3,75 zł, tj. o 1 proc. więcej w porównaniu z kursem zamknięcia z poniedziałku. Notowania pary EUR/PLN rosną o 0,5 proc., do 4,27 zł.