Z kolei indeks największych spółek WIG20 może się pochwalić nowym szczytem trwającej od ponad roku hossy, osiągając przed południem poziom 2349 pkt.

Zakupom w Warszawie sprzyjają optymistyczne nastroje panujące na większości zagranicznych rynkach akcji. Większość głównych indeksów na europejskich giełdach rozpoczęła notowania na plusach. Skala wzrostów indeksów jest jednak dość ograniczona.

W Warszawie większość dużych spółek z indeksu WIG20 kontynuuje pozytywny trend. Biorąc po uwagę ich zasięg pozytywnie wyróżniały się tylko walory Pepco i LPP, odrabiając straty z poprzednich, rozczarowujących sesji. Na celowniku kupujących znalazły się także papiery PZU oraz spółek wydobywczych, których kursy kontynuują efektowne, czwartkowe odbicie. Natomiast negatywnie wyróżniają się banki, które w większości znalazły się pod kreską. Najmocniej tracą walory Santandera i Pekao. Rynek negatywnie zareagował na nowe wytyczne KNF dotyczące wypłaty dywidendy w sektorze finansowym. Inwestorzy, którzy liczyli na ich poluzowanie mogą się czuć zawiedzeni.

Niesłabnącym zainteresowaniem kupujących cieszyły się spółki notowane na szerokim rynku akcji, gdzie przewagę mają drożejące walory. Zwyżkom w segmencie średnich spółek przewodzą MO-Bruk i AmRest, zyskując odpowiednio o 3 proc. i 2,7 proc. Z kolei wśród „maluchów” z indeksu sWIG80, który może się pochwalić nowym historycznym rekordem, najbardziej efektowne wzrosty wnotują akcje PlayWay i Vigo Photonics, drożejąc odpowiednio o 7,9 proc. i 3,6 proc.