W ciągu pięciu lat kurs jej walorów na giełdzie w Hongkongu w tajemniczych okolicznościach podskoczył aż o 8500 proc. i jest to najlepszy wyniki spośród firm obecnych w globalnym indeksie MSCI.
Komisja Papierów Wartościowych i Kontraktów Terminowych (SFC-Securities and Futures Commission) prowadzi dochodzenie w sprawie podejrzanych transakcji papierami DYF od połowy 2018 roku. Nadzór uważa, że kurs akcji DYF „jest nieracjonalnie wysoko".
Przed niedawnym zawieszeniem notowań akcjami DYF spółka ta była wyceniana na 95-krotność aktywów netto. To jeden z najwyższych wskaźników na świecie, zauważa Bloomberg.
Kapitalizacja DYF wynosiła wówczas 3,6 mld dolarów, a wśród udziałowców znalazły się tak potężne instytucje finansowe jak Vanguard i BlackRock.
SFC nie ujawniła kto jest właścicielem zamrożonych aktywów, ale poinformowała, że nie prowadzi dochodzenia przeciwko biurom maklerskim. Łącznie mają one 38 proc. akcji DYF.