Spadki tylko w Warszawie

Akcje na GPW zniżkowały mimo wzrostów na giełdach europejskich. WIG20 spadł o 0,46 proc. do 2348 pkt.

Publikacja: 20.02.2012 17:57

Spadki tylko w Warszawie

Foto: Bloomberg

WIG20 rozpoczął notowania na 0,4-proc. plusie. Pierwsza połowa sesji przyniosła płaską konsolidację w okolicy 2370 pkt. Dopiero przed godz. 13 indeks blue chipów zaczął mocniej zyskiwać - 0,7 proc., a giełdy europejskie zwyżkowały wtedy ok. 1 proc. Na GPW najsłabiej radził sobie wtedy mWIG40, który oscylował w okolicy ostatniego zamknięcia.

Druga połowa notowań przyniosła pogorszenie nastrojów na GPW, mimo dobrej passy na rynkach zagranicznych. Na zamknięciu WIG20 spadł o 0,46 proc. do 2348 pkt., mWIG40 spadł o 0,25 proc., a wzrósł tylko sWIG80 o 0,73 proc. Aktywność krajowych inwestorów na rynku akcji była niska.

Obrót na WIGu sięgnął 0,65 mld zł, z czego 0,44 mld zł przypadło na flagową dwudziestkę. Najchętniej handlowano akcjami TP i KGHM, gdzie obrót wyniósł odpowiednio 92 i 64 mln zł. Z WIG20 najmocniej wzrosły papiery TP i TVN - o 1,7 i 0,7 proc., a najwięcej straciły walory PBG i GTC – odpowiednio 4,4 i 3,2 proc.

Wśród faworytów znalazły się akcje BMP i Pronoksu, które wzrosły o 24 i 23 proc. Na drugim biegunie znalazły się akcje Polcoloritu i DSS, które straciły 12,5 i 11,3 proc. Walory Qumak- Sekom wzrosły o 4,8 proc. po informacji o umowie o wartości ok.134 mln zł. Zysk netto NG2 sięgnął w IV k2. 64,9 mln zł wobec konsensusu 68,7 mln zł, a akcje zyskały 3,6 proc.

DJ Euro Stoxx 50 zyskiwał ok. 1 proc. Złoty umocnił się do euro i dolara, co tylko tymczasowo poprawiło sentyment na rynku akcji. Nastroje inwestorów nie są optymistyczne z powodu utrzymującej się niepewności co do dalszego kierunku trendu na parkiecie.

Kalendarium makroekonomiczne było prawie puste, dlatego zabrakło impulsów motywujących do działania. Nie było również sesji w USA z powodu święta Washington'a. Inwestorzy poznali tylko wskaźnik nastrojów we francuskim biznesie, który wzrósł zgodnie z prognozą do 92 pkt. z 91 ostatnio po rewizji. Rynki akcji nie zareagowały na publikację.

WIG20 rozpoczął notowania na 0,4-proc. plusie. Pierwsza połowa sesji przyniosła płaską konsolidację w okolicy 2370 pkt. Dopiero przed godz. 13 indeks blue chipów zaczął mocniej zyskiwać - 0,7 proc., a giełdy europejskie zwyżkowały wtedy ok. 1 proc. Na GPW najsłabiej radził sobie wtedy mWIG40, który oscylował w okolicy ostatniego zamknięcia.

Druga połowa notowań przyniosła pogorszenie nastrojów na GPW, mimo dobrej passy na rynkach zagranicznych. Na zamknięciu WIG20 spadł o 0,46 proc. do 2348 pkt., mWIG40 spadł o 0,25 proc., a wzrósł tylko sWIG80 o 0,73 proc. Aktywność krajowych inwestorów na rynku akcji była niska.

Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA
Giełda
WIG20 próbuje powalczyć o 2500 pkt
Giełda
NYSE będzie działać 24/7? To byłaby prawdziwa rewolucja
Giełda
WIG20 znów nie może sforsować poziomu 2500 pkt
Giełda
Łowy na dywidendy czas rozpocząć