Od wczoraj UTP zastąpił wysłużony system Warset, który polskiemu rynkowi służył przez 13 lat. Mimo wielu obaw, pierwszy dzień z nową technologią przebiegł bez większych zakłóceń.
Problemy są, ale niegroźne
– Start notowań ciągłych w systemie UTP odbył się bez zakłóceń – potwierdza Błażej Karwowski, rzecznik prasowy GPW. Pierwotnie UTP miał ruszyć już 2 listopada ubiegłego roku. Jednak GPW po konsultacjach z domami maklerskimi zdecydowała, że wdrożenie nowej technologii w tym terminie zagraża bezpieczeństwu rynku.
716 mln zł wyniosły obroty na rynku akcji podczas wczorajszej, pierwszej sesji z systemem UTP
Ostatecznie ustalono, że przejście z Warsetu na UTP nastąpi 15 kwietnia. Niemal jednak do ostatniej chwili część domów maklerskich starała się wywrzeć presję na GPW, aby ta po raz kolejny przełożyła start nowego systemu. Giełda jednak postawiła na swoim i wydaje się, że była to dobra decyzja. Jak bowiem mówią przedstawiciele domów maklerskich, przejście z Warsetu na UTP przebiegło sprawnie.
– Wdrożenie i udostępnienie nowych funkcjonalności zarówno w aplikacjach do składania zleceń przez Internet i urządzenia mobilne, jak i monitorowania informacji rynkowych przebiegło bez najmniejszych problemów – mówi Roland Paszkiewicz, rzecznik CDM Pekao. W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele innych brokerów.