Konkurs o dotacje na nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym, który zorganizuje Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, będzie najważniejszym naborem projektów od przedsiębiorców w tym roku. Dotacje na inwestycje od początku okresu 2007–2013 cieszą się największym wzięciem i to zarówno w programach regionalnych, jak i w krajowej „Innowacyjnej gospodarce". W tym ostatnim programie reaktywowane dotacje na nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym były najpopularniejsze i 6,82 mld zł rozdysponowano w zaledwie trzech konkursach (ostatni odbył się pod koniec 2009 r.).
3,91 mld zł wypłaciła do lutego PARP firmom na nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym
Teraz, po trzech latach przerwy, na skutek przesuwania środków w programie i pojawienia się oszczędności, znów wygospodarowano środki na te granty, choć ich ostateczna pula wciąż jest nieznana. Przy tym o ile w poprzednich trzech naborach aplikacje mogły składać zarówno mikro-, małe, średnie, jak i duże przedsiębiorstwa, to teraz urzędnicy ograniczyli grono do firm z sektora MŚP. Druga istotna zmiana dotycząca tych dotacji to sposób wyboru projektów. Poza standardową oceną dokumentacji przedsiębiorcy zaprezentują je bezpośrednio przed tzw. panelem ekspertów (specjalistami z banków i funduszy venture capital). – W 2013 r. pozostało już niewiele możliwości pozyskania dotacji na inwestycje, dlatego nowy konkurs, skierowany wyłącznie do małych i średnich przedsiębiorców, to doskonała możliwość dofinansowania innowacyjnych projektów. Wcześniejsze konkursy o te granty cieszyły się ogromną popularnością i wiele projektów pozostało bez dotacji z uwagi na ograniczony budżet – mówi „Rz" Krzysztof Herod, dyrektor zarządzający w firmie doradczej Wettin Group.
– W poprzednim naborze dotacje uzyskały projekty z bardzo wysoką oceną (min. 97 na 100 pkt), dlatego w nadchodzącym konkursie także należy liczyć się z ogromną konkurencją – dodaje.