Wczoraj i dziś w Warszawie odbyło się piąte posiedzenie polsko-litewsko-rosyjskiego komitetu monitorującego wdrażanie programu współpracy przygranicznej pomiędzy Polską, Litwą i Rosją. Po jego zakończeniu polscy członkowie wspólnego komitetu oraz Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wydali specjalne oświadczenie dotyczące zagrożenia uruchomienia polsko-litewsko-rosyjskiego programu współpracy transgranicznej na lata 2007-2013. Jak podało dziś Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (MRR) na swej stronie internetowej.

strony programu nie osiągnęły porozumienia w sprawie listy projektów do dofinansowania. Jak wskazuje resort rozwoju partnerzy litewscy i rosyjscy nie byli skłonni podjąć dyskusji na temat polskich propozycji, które polska strona nazywa kompromisowymi. Tymczasem, aby realizować program potrzebne są wspólne decyzje wszystkich trzech państw. W rezultacie, jak alarmuje MRR, program pomiędzy Polską, Litwą i Rosją jest jedynym w Europie programem współpracy transgranicznej z sąsiadami spoza Unii Europejskiej, w którym nie rozpoczęto jeszcze żadnej inwestycji. Realna staje się więc groźba utraty 84 mln euro przeznaczonych na jego realizację. MRR podkreśla, że dla Polski kluczowe jest pilne uruchomienie wysokiej jakości projektów transgranicznych, które przyczynią się do społeczno-gospodarczego rozwoju wspólnego pogranicza.