Według dilerów samochodowych ok. 4 – 5 proc. aut wyjeżdżających z salonu ma alufelgi. To oznacza, że przy rocznej sprzedaży nowych aut na poziomie 300 tys. sztuk kupowanych rocznie może być co najmniej 60 tys. felg. A zakładając również 5-proc. udział zakupów alufelg do miliona sprowadzanych co roku aut używanych, daje to łącznie 300 tys. sztuk.
Według danych firmy Alcar – największego dostawcy felg na rynek wtórny w Polsce – popyt na felgi rósł w ostatnich czterech latach przeciętnie o ok. jedną czwartą rocznie. Spadała natomiast średnia cena alufelg, z ponad 500 zł w 2003 r. do niespełna 400 zł w 2006 r.
– Sprzedaż alufelg do maja 2009 r. może u nas wzrosnąć do 130 tys. sztuk w skali roku – ocenia Joanna Strzelczyk, szef działu marketingu Alcar. Nie chce jednak oceniać, jaki procent rynku będzie mieć jej spółka w 2008 r. Według Dariusza Topolewskiego, prezesa Oponeo.pl, firmy prowadzącej największy internetowy sklep z samochodowymi oponami i felgami, udział firmy Alcar można oceniać na 40 proc., ale z tendencją spadkową. Topolewski potwierdza tendencję do zmniejszania się cen alufelg. Jego zdaniem wynika to głównie z rosnącej konkurencji i umacniania się polskiej waluty.