Koksownia przyczyną zgrzytu na linii skarb – gospodarka

Resort skarbu chce zmiany strategii dla górnictwa. Z informacji „Rz” wynika, że Ministerstwo Gospodarki nie popiera tego projektu

Publikacja: 01.12.2008 00:53

Resort skarbu podjął ostateczną decyzję: wałbrzyska koksownia Victoria nie wejdzie do grupy węglowo-koksowej na bazie Jastrzębskiej Spółki Węglowej i będzie prywatyzowana samodzielnie. Uchwalona w ubiegłym roku strategia dla górnictwa zakładała wejście do Jastrzębskiej Spółki Węglowej dwóch koksowni: Zabrze i Wałbrzych (JSW ma już pakiet większościowy w innym zakładzie koksowniczym – Przyjaźni).

W ten sposób grupa miała stanowić konkurencję dla kontrolującego około połowy polskiego rynku koksu Mittala i jego zakładu Zdzieszowice. Mimo dekoniunktury na koks zakład w Wałbrzychu ma być prywatyzowany samodzielnie – o to właśnie starała się koksownia.

[wyimek]700 mln zł potrzebuje koksownia Victoria na realizację swojego programu inwestycyjnego[/wyimek]

– Nie musimy mówić o GPW – mówi „Rz” wiceminister skarbu Krzysztof Żuk. – Jest koncepcja podwyższenia kapitału poprzez giełdę bądź prywatyzacji przez inwestora strategicznego. Victoria potrzebuje ok. 700 mln zł na realizację programu inwestycyjnego, Koksownia Zabrze – ok. 300 mln zł, bo już wydała ponad 500 mln zł na modernizację baterii w Radlinie. JSW może zapewnić źródło finansowania inwestycji Zabrza, ale w związku z własnymi potrzebami inwestycyjnymi nie jest w stanie zagwarantować środków dla Victorii, stąd wynika decyzja o jej samodzielnej ścieżce prywatyzacji. Dlatego proponujemy zmianę strategii dla górnictwa.

Górnicza wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska nie komentuje decyzji resortu skarbu. Nie komentują jej też przedstawiciele JSW.

Z informacji „Rz” wynika jednak, że Ministerstwo Gospodarki nie chce zmiany strategii wypracowanej przy porozumieniu ze związkami zawodowymi. A te na zmienianie struktury grupy się nie godzą. Zdaniem Wacława Czerkawskiego, wiceszefa Związku Zawodowego Górników w Polsce, Victorię mógłby przejąć Mittal, a to jeszcze bardziej umocniłoby jego pozycję na polskim rynku.

W niedawnej rozmowie z „Rz” wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak podtrzymał obowiązywanie górniczej strategii i powiedział, że na razie żaden formalny wniosek o jej zmianę nie wpłynął.

Grupa węglowo-koksowa na bazie Jastrzębskiej Spółki Węglowej ma być prywatyzowana w 2010 r. Pierwszym etapem jej powstania było przejęcie w styczniu tego roku przez JSW kopalni Budryk w Ornontowicach. Kolejnym ma być przejęcie koksowni.

Resort skarbu podjął ostateczną decyzję: wałbrzyska koksownia Victoria nie wejdzie do grupy węglowo-koksowej na bazie Jastrzębskiej Spółki Węglowej i będzie prywatyzowana samodzielnie. Uchwalona w ubiegłym roku strategia dla górnictwa zakładała wejście do Jastrzębskiej Spółki Węglowej dwóch koksowni: Zabrze i Wałbrzych (JSW ma już pakiet większościowy w innym zakładzie koksowniczym – Przyjaźni).

W ten sposób grupa miała stanowić konkurencję dla kontrolującego około połowy polskiego rynku koksu Mittala i jego zakładu Zdzieszowice. Mimo dekoniunktury na koks zakład w Wałbrzychu ma być prywatyzowany samodzielnie – o to właśnie starała się koksownia.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje